Więc jak to jest z budową kwiatu? Dlaczego w podręczniku do biologii znajdziemy schemat budowy kwiatka, który wygląda najczęściej tak jak poniżej…
dziecko poproszone o narysowanie kwiatka przedstawi go tak…
a znaleziona na trawniku koniczyna prezentuje się tak ...
i za nic nie chce wpasować się w „nauczony” w szkole schemat…
Więc o co w tym wszystkim chodzi? Czym tak właściwie jest kwiat? Najprościej mówiąc jest to przekształcony pęd rośliny, który jest odpowiedzialny za rozmnażanie płciowe. Występuje tylko u tzw. roślin okrytozalążkowych, które właśnie z tego powodu nazywane są także roślinami kwiatowymi.
Typowy, czyli taki właśnie schematyczny kwiatek, zbudowany jest z elementów generatywnych, czyli płodnych: męskich pręcików i żeńskiego słupka oraz z płonnego (niezwiązanego z rozmnażaniem) okwiatu, na który składa się zwykle kielich i korona.
Dlaczego więc, gdy przyglądamy się kwiatom w naszym ogrodzie lub na trawniku, widzimy, że praktycznie każdy kwiat jest inny? Odpowiedź to: EWOLUCJA. Zmiany, które następowały w ciągu milionów lat rozwoju świata roślin spowodowały tak ogromną różnorodność form, barw i kształtów. A motorem tych zmian w tym przypadku było dostosowanie kwiatów do różnych sposobów zapylania. Zupełnie inne kwiaty wytwarza anemogamiczna (wiatropylna) pszenica, inne owadopylna koniczyna, a jeszcze inne zapylany przez kolibry aloes. Poznawanie tych zależności to jedno z najbardziej fascynujących zagadnień w biologii!
Będziemy często do niego wracać ;)
Skrytek Polny i Wyczyniec Łąkowy
Comments